Solidny start dla Inter Europol Competition
15 kwietnia 2018
Kuba Śmiechowski (POL) i Martin Hippe (GER) usiedli za kierownicą Ligiera LMP3 z numerem 13 zespołu Inter Europol Competition na inauguracyjny wyścig European Le Mans Series w Le Castellet. Ekipę samochodu #14 skomponowała trójka nowicjuszy w serii ELMS: Niemiec Paul Scheuschner, Włoch Luca Demarchi i Szwed Henning Enqvist, który dołączył do zespołu w ostatniej chwili. Doświadczenie przeważyło i samochód #13 skończył na 6 miejscu, siostrzany samochód #14 minął linię mety jako 12.
Start przebiegł pomyślnie dla obu samochodów. LMP3 #13 zyskało trzy pozycję i wskoczyło na 9 miejsce, a LMP3 #14 jedną i awansowało na pozycję 16. Bardzo ładne manewry wyprzedzania i pech innych konkurentów podczas pierwszej godziny, sprawiły że oba auta znowu awansowały. Samochód #13 znajdował się na 7 pozycji, a samochód #14 na 11.
Siedem minut po pierwszej godzinie nastąpiła zmiana kierowców w #14 i teraz za kierownicą siedział Paul Scheuschner. Samochód spędził tylko 1m21s w depo i spadł na 12 miejsce. Niedługo potem na pit stop zjechał #13, który dzięki kolejnemu szybkiemu pit stopowi, spadł po wyjeździe tylko na dziewiąte miejsce.
Druga godzina zakończyła się długą fazą Full Course Yellow, spowodowaną kolizją między samochodem LMP2 i LMGTE. Inżynier podjął szybką decyzję i ściągnął samochód #13 przed czasem, na zmianę kierowców, opon i na tankowanie. Martin przejął samochód od Kuby. Wkrótce na pit stopy zjechały kolejne samochody. Kiedy wszyscy już wyjechali z powrotem na tor, LMP3 #13 znajdował się na 7 miejscu, a LMP3 #14 na 13. Podczas trzeciej godziny oba samochody pozostały na swoich miejscach.
Pod koniec trzeciej godziny Scheuschner przekazał samochód #14 w ręce Luca Demarchi. Po kilku okrążeniach udało mu się wrócić z powrotem na 13 miejsce. Samochód #13 również zjechał na swój trzeci i ostatni pit stop, po którym wyjechał na 7 pozycji.
W ostatniej godzinie Martin był w stanie przesunąć się na 6 pozycję na 26 minut przed końcem. Niedługo później, bo na 9 minut przed końcem, Luca wyprzedził samochód #12 ekipy Eurointernational, awansując tym samym na 12 miejsce. Obaj minęli linie mety na tych pozycjach.
#13 Kuba Śmiechowski: „To był bardzo ciężki wyścig. Samochód był bardzo niestabilny i jak wysiadłem z samochodu to dowiedziałem się, że miałem niskie ciśnienie w oponach. Prawdopodobnie dwie z nich sukcesywnie traciły trochę powietrza. Walczyłem o to, żeby utrzymać się na torze. Jörg (Kranzfelder) mój inżynier, podjął słuszną decyzję żeby wykorzystać Full Course Yellow i zjechać wcześniej na zmianę. Dzięki temu udało nam się wyjechać przed samochodem bezpieczeństwa, który wyjechał na tor. Ogólnie jestem zadowolony z tego co udało się dzisiaj osiągnąć.”
#13 Martin Hippe: „Podczas swojego stintu miałem problemy z samochodami LMGTE. Szczególnie z jednym, który gubił bardzo dużo oleju. Przednia szyba była kompletnie nim pokryta i jechałem trochę na ślepo. Przy zjeździe na tankowanie, mechanik wyczyścił mi szybę. Potem było już dużo lepiej i mogłem znacznie poprawić swoje czasy okrążeń. Starałem się cisnąć tak mocno jak się dało i udało mi się wyprzedzić kilka samochodów, ale strata do czołówki była zbyt duża. Cieszę się z naszego wyniku i uważam, że to solidny start naszego sezonu.”
#14 Henning Enqvist: „To było bardzo fajne doświadczenie pojechać po raz pierwszy wyścig w ELMS razem z Inter Europol Competition. Bardzo mi się podoba atmosfera w padoku i wysoki poziom rywali na torze. Wiedziałem przyjeżdżając tu, że ELMS będzie dużym wyzwaniem. Pomimo to, jestem bardzo zadowolony z mojego przejazdu, chociaż miałem małe wibracje na hamulcu podczas hamowania, co na pewno przełożyło się trochę na czasy okrążeń. Po tym pozytywnym doświadczeniu nie mogę się już doczekać powrotu na zawody ELMS w Monzy.”
#14 Paul Scheuschner: „Przede wszystkim bardzo mi się podoba ELMS jako profesjonalna seria wyścigowa i poziom zawodników. Samochód nie był łatwy w prowadzeniu. Późna zmiana ustawień przed wyścigiem i spłaszczona opona nie pomagały. Pomimo wszystko wyścig mi się bardzo podobał. Muszę się nauczyć zarządzać różnicą prędkości między samochodami. Czekam na wyścig w Monzy.”
#14 Luca Demarchi: „Wyścig był w porządku i zacząłem znajdować swój rytm na tym torze. Musiałem być bardzo ostrożny przez cały czas, bo samochody LMP2 są dużo szybsze. Chciałem być uważny ale również szybki. Jestem zadowolony ze swojego tempa i z ustawień samochodu. Czekam z niecierpliwością na Monze.”
Następny wyścig dla zespołu: Magny-Cours 21-22 kwietnia VdeV
Następny wyścig ELMS: Monza 12-13 maja